chwilo trwaj, jesteś piękna

W dzisiejszych czasach jesteśmy o wiele bardziej zabiegani niż kiedyś. Mamy więcej zmartwień i pracy a mniej czasu dla siebie. Wolny czas wypełniają nam obowiązki dnia codziennego. 

Nie można jednak zapominać, jak ważny jest czas, który poświęcamy sobie. Moim zdaniem czas ten jest niezbędny i niezastąpiony. Wiem, że znalezienie dla siebie 30 minut dziennie może wydawać się trudne, ale to naprawdę niewiele kosztuje. Potrzeba tylko chęci i trochę organizacji. Doba ma aż 24h!

Pisząc, czas poświęcony sobie, mam na myśli czas spędzony tylko w swoim towarzystwie, nie z chłopakiem, dzieckiem czy przyjaciółką. Czas z samym sobą.

Sprowadza się to do pełnego relaksu, poświęceniu się czemuś co sprawia nam tylko i wyłącznie przyjemność. Zasłużony odpoczynek po stresie związanym z życiem prywatnym, stresującą pracą i natłokiem innych powinności. Podczas takiego odprężenia oczyszcza się nasz umysł, a my zapominamy o otaczającym świecie i cieszymy się trwającą chwilą.

Moim ulubionym sposobem na relaks zdecydowanie jest czytanie książek. Obowiązkowo w wygodnej pozycji i obowiązkowo w wygodnym stroju, i najlepiej w łóżku pod kocykiem. Bardzo ważne i istotne jest to, by była to książka o tematyce, która mnie interesuje i skupia na sobie całą moją uwagę. Jak dla mnie są to np. książki mojego ulubionego autora Richarda Evansa; książki o tematyce wojennej np. Anny Herbich lub lekkie książki o zabawnej fabule. Tutaj mogę polecić cykl książek: zakupoholiczka. 

Drugą metodą na relaks jest słuchanie ulubionej muzyki, najlepiej za pomocą słuchawek.  Słuchanie piosenek, które znam, lubię i dobrze mi się kojarzą. Ja najbardziej lubię wieczorem, standardowo na łóżku i z zamkniętymi oczami.

Z racji, że zbliżają się ciepłe dni i z racji mam to szczęście, że mieszkam na wsi, nie mogę nie wspomnieć o jeszcze jednym sposobie na relaks. Wsłuchiwanie się w odgłosy natury, śpiewające ptaki przy promykach słońca. Jeśli jest taka możliwość, to najchętniej leżąc na hamaku lub kocu.

I mimo, że cukiernik ze mnie żadnen to pieczenie ciast, ciastek czy babeczek też uważam za mile spędzony czas z samym sobą. Kiedy czas mnie nie goni mogę eksperymentować w kuchni i testować nowe przepisy, których efektami pomogę potem częstować moich bliskich.

Myślę, że dobrym sposobem może być też oczywiście obejrzenie filmu czy serialu. Moje propozycje na dobry serial to: Doktor Hart i Przyjaciele. Uwielbiam te seriale, są zabawne, wciągają i poprawiają humor.

I ostatnią już moją propozycją na swój czas jest sport, np. bieganie czy spacerowanie, które osobiście absolutnie uwielbiam!

Czynności, które mogą nas zrelaksować jest mnóstwo, zwłaszcza, że dla każdego będzie to co innego.

Ważne, by znaleźć swój niepowtarzalny sposób na swoje 30 minut.

Agata